Janusz Palikot chce podać do sądu pewien prawicowy portal, którego nazwy nie zdradził, aby nie robić mu reklamy, za zamieszczenie obietnicy nagrody: "w wysokości 100 000 złotych za martwy świński ryj Palikota"
Poszperałem, wyszperałem: "(...) Świński ryj Palikota może być dostarczony w dowolnej formie, w całości lub w kawałkach, ale koniecznie martwy. Żywy świński ryj Palikota nie będzie honorowany nagrodą. Nagroda zostanie wypłacona tylko i wyłącznie za martwy świński ryj Palikota. Nie wyznaczam terminu, polować na świński ryj Palikota można do skutku. (...)"
Obok anonsu zdjęcie martwego świńskiego Ryja, z którym publicznie pokazywał się Palikot.
Obawiam się, że następna na celowniku może być dziennikarka gazety, której nazwy nie wymienię, by nie reklamować ...
Ogłosiła, że będzie bronić sztucznego penisa Palikota, takie obwieszczenie godzi przecież w jego męską godność i dumę!
